Podczas moich podróży po Włoszech wielokrotnie spotkałem się z pytaniem: „Czy we Włoszech daje się napiwki?”. To pytanie może wydawać się proste, ale odpowiedź na nie bywa nieco skomplikowana, bo zależy od kontekstu i rodzaju usług, z jakich korzystasz. P oniżej dzielę się swoimi doświadczeniami i wskazówkami na temat włoskiej etykiety związanej z napiwkami. Restauracje i kawiarnie – coperto Zacznijmy od restauracji, bo to najczęstsze miejsce, gdzie pojawia się dylemat związany z napiwkiem. W wielu krajach, jak choćby w USA, napiwek jest niemalże obowiązkowy i stanowi znaczną część zarobków kelnerów. We Włoszech sytuacja wygląda nieco inaczej. W większości włoskich restauracji i kawiarni do rachunku doliczane jest tzw. coperto – opłata za nakrycie…